BBC Question Time zadało poważny cios w sporze o „stronniczość”, gdy czytelnicy Expressu zabrali głos

BBC Question Time otrzymało poważny cios po oskarżeniu o „zbytnią stronniczość” wobec niektórych gości. Fiona Bruce wywołała w ostatnich miesiącach negatywne reakcje swoimi taktykami prezentacyjnymi, a widzowie przekonali się, że często przerywa panelistom, z którymi się nie zgadza, i daje zbyt wiele miejsca tym, z którymi się zgadza.
Czytelnicy Expressu wyrazili już swoją opinię na temat tego, czy ich zdaniem program BBC jest stronniczy. W chwili pisania tego tekstu 6900 czytelników zagłosowało „tak”, 158 „nie” i 36 „nie”.
To poważny cios dla BBC , ponieważ zobowiązuje się być bezstronnym producentem i nadawcą wiadomości. Oświadczenie na ich stronie internetowej brzmi: „ BBC zobowiązuje się do osiągnięcia należytej bezstronności we wszystkich swoich wynikach. To zobowiązanie jest fundamentalne dla naszej reputacji, naszych wartości i zaufania odbiorców. Termin „należyty” oznacza, że bezstronność musi być adekwatna i właściwa dla wyników, biorąc pod uwagę temat i charakter treści, prawdopodobne oczekiwania odbiorców i wszelkie oznakowania, które mogą mieć wpływ na te oczekiwania”.
Stało się to po tym, jak gwiazda TalkTV i felietonista Express James Whale skrytykował Fionę po ostatnim odcinku programu panelowego o polityce. Napisał na X: „Fantastyczny sposób, w jaki Fiona i jej ekipa w czasie pytań, tak ewidentnie lewicowi kochankowie popierający Partię Pracy. Jestem absolutnie zdumiony, że BBC uchodzi to na sucho. Nie mogę się doczekać powrotu do Talk i mówienia prawdy”.
Jego zwolennicy zgodzili się, gdy jeden z nich powiedział: „Całkowicie się zgadzam. Oglądałem dzisiejszy program po raz pierwszy od dłuższego czasu i był on haniebnie stronniczy. W pierwszym rzędzie wyraźnie 3 lewicowe rośliny. Jest tam żenująca Zia reform. Wstyd”. Inny zgodził się: „To śmieszne. Ona jest żenująca”, gdy trzeci wtrącił: „@bbcquestiontime nie nadaje się już do tego celu. Stronniczy do szpiku kości”.
Bruce wywołała również burzę swoim zachowaniem wobec posła partii Reform, Richarda Tice'a, na początku maja. Oskarżono ją bowiem o ciągłe przerywanie mu i agresywne podchodzenie do jego twierdzeń.
Gdy Tice stanął twarzą w twarz z Jamesem Murrayem z Labour, Bruce wielokrotnie mu przerywał, co wywołało negatywną reakcję widzów. Jeden z nich powiedział: „ Question Time musi zostać zlikwidowany. Rośliny na widowni, zdecydowana stronniczość, członkowie panelu krzyczący na siebie nawzajem. Bezcenne było jednak to, gdy Fiona Bruce zwróciła uwagę niektórym członkom panelu na przerywanie. Nie wspominając już o zbyt agresywnym przedstawicielu związku zawodowego”.
Daily Express